Projekt UT0P14
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Zaułek Artystów.

Go down 
3 posters
Idź do strony : 1, 2, 3  Next
AutorWiadomość
Mojra
Trupioszarka.
Mojra


SPECJALNE : Administracyjny Malozwłok, Niekompetentny Grafik.

Godność : Mojra. Reszta nie jest Ci potrzebna do szczęścia. W sumie... Imię też nie było. Ale jest wspaniałe, nie~?
Wiek : 16 mroźnych zim.
Wzrost / Waga : 1,65m / 49kg
Rasa : Istota ludzka, nie inaczej.
Orientacja : Hetero maybe.
Stan cywilny : Pfff (...wolna).
Aktualny ubiór : Czarny, luźny, przydługi, wyblakły i poprzecierany sweter, wkładany przez głowę ; ciemniejsze, czarne spodenki, wykończone u dołu koronką ; czarne, wełniane zakolanówki ; glany ; czarne rękawiczki bez palców ; pomalowane na czarno paznokcie.
Fabularnie : ♠ Zajęta ~ Samuel ~ ZS nr 14. ♠ || ♣ Zajęta ~ Mia ~ Szklarnia. ♣
Przedmioty : Łom ; klucze do mieszkania ; komórka
Liczba postów : 210
Join date : 15/08/2013

Zaułek Artystów. Empty
PisanieTemat: Zaułek Artystów.   Zaułek Artystów. EmptyPią Sie 23, 2013 3:13 pm


    Mówi się, że każde miasto ma swoje zaułki.

    Podobnież omawiane są tu liczne interesy i spotykają się tu różne typy spod ciemnej gwiazdy. Ewentualnie Rewolucjoniści. Ujście dla swojej weny znajdują tu też niespełnieni uliczni artyści. Od mniejszych po większe, miejsce to wypełnione jest wręcz nakładającymi się na siebie przykładami sztuki ulicznej.
    W każdym bądź razie to jedno z tych miejsc, w których możesz usłyszeć wiele... Ciekawych informacji.
Powrót do góry Go down
https://projekt-ut0p14.forumpolish.com
Yoster
Akuszerka.
Yoster


Female Godność : Yoster Silke
Wiek : wygląda na 14, jednak liczy sobie ponad wiek.
Wzrost / Waga : wzrost - 162 centymetry, waga - 43 kilogramy.
Rasa : Demon.
Orientacja : chwilowo aseksualna.
Stan cywilny : posiadała ''narzeczonego'', jednakże pozostał on tam, na dole.
Aktualny ubiór : Yoster nosi ubrania z epoki, w której się urodziła. zazwyczaj są to długie, ciemne spódnice, schludne bluzki, czasem gorsety. uwielbia perły.
Fabularnie : wolna.
Przedmioty : sygnet rodowy.
Znaki szczególne : ciemne rogi.
Multikonta : Samuel Reshevsky
Liczba postów : 105
Join date : 16/08/2013

Zaułek Artystów. Empty
PisanieTemat: Re: Zaułek Artystów.   Zaułek Artystów. EmptyCzw Sie 29, 2013 7:26 pm

Zaułek Artystów, tak się tu mówi na to miejsce. Choć wątpliwości podlega, czy spotykają się tu TYLKO artyści. W jego mroku łatwo bowiem zataić ważne informacje, kłamstwa i przekręty. Czy Yoster należała do tej elity płynącej na falach złej sławy, przelewających się przez Zaułek ?. Z pewnością.
W mieście zrobiło się cicho. Chyba nawet zbyt cicho. Wróbelki nie ćwierkały, wilki nie skomlały nocą do księżyca. Czas trochę rozkręcić to ponure miejsce, a potem umyć od wszystkiego ręce i jakoś wyjść z tego bez szwanku. Yoster miała to z kim robić. Znała paru typów, którzy nie stronili od przestępstw i rozbojów. Można było ich znaleźć pośród brudu Zaułka. Ale . . .chyba nie dzisiaj. Bowiem od momentu, w którym demonica postawiła swoją stopę w półcieniu i dziwnej szarości tego zakątka, nie natknęła się na nikogo. Żadnych przekleństw, śpiewów, żadnych wytatuowanych torsów. Przystanęła i rozejrzała się dookoła. Gdzie ci wszyscy idioci ?. Wytężała wzrok, bo miała nadzieję, że któryś z jej dawnych kompanów kryje się może pod do ścianami starych budynków. Ale nie. Przeszła jeszcze kawałek, zdawało jej się, ze coś usłyszała. Im dalej brnęła w mrok i wilgoć zaułka, tym dźwięk stawał się czystszy. Miarowy, jakby przytłumiony. Niemożliwe, czyżby był to odgłos miotły sunącej po betonowych chodnikach ?. Chyba nie, bo ulica wyglądała, jakby dawno nikt o nią nie dbał choćby w najmniejszym stopniu. Yoster idzie więc dalej. Staje jak wryta, gdy jej oczom ukazuje się zamiatacz ulic we własnej osobie. Przyglądała mu się chwilę z dystansu, ukryta w mroku uliczki. Dziwne. ''Pierwszy raz go tu widzę. ''
Powrót do góry Go down
http://amenyuun.deviantart.com/
Frey
Konserwator Powierzchni Płaskich.
Frey


Male SPECJALNE : Moderator

Godność : Frey Livio Raiden
Wiek : 25
Wzrost / Waga : 182cm / 64kg
Rasa : Człowiek
Orientacja : Heteroseksualny
Stan cywilny : wolny
Fabularnie : Czajka
Przedmioty : Miotła, szalik, skalpel, bandaż, sztylet.
Znaki szczególne : Jadowicie niebieskie oczy
Liczba postów : 120
Join date : 16/08/2013

Zaułek Artystów. Empty
PisanieTemat: Re: Zaułek Artystów.   Zaułek Artystów. EmptyCzw Sie 29, 2013 7:39 pm

Cicho i spokojnie. Zero jakiegokolwiek szmeru. To miejsce tak bardzo się zmieniło w przeszło godzinę. Tylko godzinę. Chłopak odetchnął pełną piersią. Czuł zapach stęchlizny, wilgoci, alkoholu ale zero zapachu tych brudnych typów, mianujących się "artystami". Przestał opierać się na miotle i zaczął zamiatać. Powoli i dokładnie oczyści ten zaułek, te ulice. Za to mu płacą. W jego umyśle rozbrzmiała muzyka a on sam zaczął w jej rytmie szurać miotłą. Wsłuchał się w szelest miotły, do którego po chwili dołączył ciekawski stukot obcasików. Rzucił okiem w mrok uliczki, jednak nie dostrzegł nikogo. Jednak czuł zapach. Kobiecy, silny, kwiatowy. Interesujące. Dama, w takich zakątkach miasta? Zaintrygowało go to. Nie przerwał jednak swej pracy. Kobieta chce przejść dalej, rozpłynąć się w cieniach uliczek, czy obserwować go? Cokolwiek zrobi... On tu tylko sprząta.
Powrót do góry Go down
Yoster
Akuszerka.
Yoster


Female Godność : Yoster Silke
Wiek : wygląda na 14, jednak liczy sobie ponad wiek.
Wzrost / Waga : wzrost - 162 centymetry, waga - 43 kilogramy.
Rasa : Demon.
Orientacja : chwilowo aseksualna.
Stan cywilny : posiadała ''narzeczonego'', jednakże pozostał on tam, na dole.
Aktualny ubiór : Yoster nosi ubrania z epoki, w której się urodziła. zazwyczaj są to długie, ciemne spódnice, schludne bluzki, czasem gorsety. uwielbia perły.
Fabularnie : wolna.
Przedmioty : sygnet rodowy.
Znaki szczególne : ciemne rogi.
Multikonta : Samuel Reshevsky
Liczba postów : 105
Join date : 16/08/2013

Zaułek Artystów. Empty
PisanieTemat: Re: Zaułek Artystów.   Zaułek Artystów. EmptyCzw Sie 29, 2013 8:15 pm

Sprzątacz. A może nie sprzątacz ?. Gdyby była tu cała Zaułkowa Załoga, jego by tu nie było. Może on ich wszystkich zabił, a teraz po sobie sprząta ?. Na tę myśl źrenice Yoster rozszerzyły się. Nieee, przecież jest środek dnia, chyba taki porządny chłoptaś nie może być aż tak nierealnie nienormalny ?. Nie jest demonem, nie jest monstrum, to pewne. Na jego migających w cieniu nadgarstkach brak bransolety. Nie wygląda na zbyt silnego, normalnie kręci się tu masa kolesi, którzy bez problemu zrównaliby go z podłożem. Tylko gdzie są teraz ?. To pytanie co jakiś czas powracało do umysłu demonicy i go opuszczało, jak niesione na grzbiecie oceanu obijającego się o brzeg. Dziiiwne. Zbyt dziwne, by mogło być pozostawione same sobie. Yoster wzięła głębszy oddech i wychyliła się z cienia. Szła teraz wąskim pasem światła słonecznego, ciągnącego się wzdłuż krawężnika. Stanęła kawałek od podejrzanego typka i postanowiła zagaić, coby wybadać trochę sprawę.

- Ty też jesteś Artystą ?.

Pewnie, że nie. To ironiczne i genialne w swej prostocie pytanie miało udowodnić chłopakowi, że nie jest kimś, kto TU pasuje. Tej ulicy nigdy nikt nie sprząta. Ta ulica nigdy nie jest taka pusta. W oczach Yoster było widać coś, co mówiło ''Chcę się dowiedzieć, co tu robisz, przybłędo. Spowiadaj się, albo wyciągnę z ciebie wszystko siłą''. No, może słowa wypisane na jej tęczówkach nie były aż tak ostre. Przecież to tylko mała, słodka Yoster.
Powrót do góry Go down
http://amenyuun.deviantart.com/
Frey
Konserwator Powierzchni Płaskich.
Frey


Male SPECJALNE : Moderator

Godność : Frey Livio Raiden
Wiek : 25
Wzrost / Waga : 182cm / 64kg
Rasa : Człowiek
Orientacja : Heteroseksualny
Stan cywilny : wolny
Fabularnie : Czajka
Przedmioty : Miotła, szalik, skalpel, bandaż, sztylet.
Znaki szczególne : Jadowicie niebieskie oczy
Liczba postów : 120
Join date : 16/08/2013

Zaułek Artystów. Empty
PisanieTemat: Re: Zaułek Artystów.   Zaułek Artystów. EmptyPią Sie 30, 2013 5:15 pm

Frey poświęcił się swojej pracy, pozwalając sobie jednak na obserwację kobiety. W cieniu widział tylko jej zarys i zapach. Po dłuższej chwili wyszła z mroku, prezentując się w całej okazałości. Czerwone włosy, zakręcone, czarne rogi i zielone oczęta. A więc demonica. Stanęła nieopodal niego i odezwała się.
- Ty też jesteś Artystą?
To nie było pytanie. Bardziej brzmiało jak zarzut. W jej głosie czuć było ironię. Frey ściągnął brwi. Cóż...W pewnym sensie był artystą, jednak...
- Ja tu tylko sprzątam, panienko.- odpowiedział wyuczoną kwestią. Jego głos był trochę przytłumiony, z powodu szalika, który zasłaniał dolną część twarzy.
Podniósł kawałki rozbitej butelki spod muru i wrzucił je do kosza. Starał się zignorować jej obecność jednak czuł na sobie uporczywy wzrok demonicy. Przestał zamiatać i podniósł głowę, odwzajemniając spojrzenie swoimi rażąco niebieskimi oczami.
- Panienka czegoś chce?
Zapytał uprzejmie, opierając się na miotle.
Powrót do góry Go down
Yoster
Akuszerka.
Yoster


Female Godność : Yoster Silke
Wiek : wygląda na 14, jednak liczy sobie ponad wiek.
Wzrost / Waga : wzrost - 162 centymetry, waga - 43 kilogramy.
Rasa : Demon.
Orientacja : chwilowo aseksualna.
Stan cywilny : posiadała ''narzeczonego'', jednakże pozostał on tam, na dole.
Aktualny ubiór : Yoster nosi ubrania z epoki, w której się urodziła. zazwyczaj są to długie, ciemne spódnice, schludne bluzki, czasem gorsety. uwielbia perły.
Fabularnie : wolna.
Przedmioty : sygnet rodowy.
Znaki szczególne : ciemne rogi.
Multikonta : Samuel Reshevsky
Liczba postów : 105
Join date : 16/08/2013

Zaułek Artystów. Empty
PisanieTemat: Re: Zaułek Artystów.   Zaułek Artystów. EmptyPią Sie 30, 2013 5:46 pm

Ich oczy spotkały się. Jego - szafirowe, jej - szmaragdowe. Oczy demona i oczy człowieka, jednakże w odcieniu i o sile ślepi samego diabła. Kim on jest ?. Niemożliwe, że tylko człowiekiem.

- Tylko sprzątasz ?. Ta ulica nigdy nie jest sprzątana, chłopcze.

Ugh, nie zadzieraj z królową, pachołku. Cóż, Yoster może i była niemiła, ale obecna sytuacja zaczynała być coraz bardziej niepokojąca. Chciała się dowiedzieć, o co chodzi. Zaiste ciekawe, jakiej odpowiedzi udzieli ten chłoptaś ?. Wyglądał na niezwykle uprzejmego, ale pamiętajcie, pozory mogą mylić. Yoster przestąpiła z nogi na nogę i skrzyżowała ręce na piersi, patrząc na sprzątacza z lekko opuszczona głową.

- Chciałabym się dowiedzieć, co tu zaszło. Czemu tu tak pusto . . ?

Zapytała spokojnym, lodowatym tonem, ostentacyjnie rozglądając się dookoła. A może nic nie zaszło ?. Może to przypadek, że wokół ni żywej duszy ?. Może wyjątkowo biuściasta piosenkarka daje występ w ''Gradowej Chmurze'' ?. Może tak być . . .w takim razie, chyba nie potrzebnie zrażała do siebie młodego władacza miotłą. Ale nie, trzeba się wywiedzieć. Bo może pan sprzątacz swoją zabójczą siłą perswazji zmusił zaułkowych osiłków, by usunęli mu się z widoku na czas porządków ?. Jeśli tak, to warto by mieć go po swojej stronie. A nuż się przyda ?.
Yoster stała z lekko znużoną miną, jednak w głębi ducha była bardzo ciekawa odpowiedzi, jakiej udzieli jej rozmówca.
Powrót do góry Go down
http://amenyuun.deviantart.com/
Frey
Konserwator Powierzchni Płaskich.
Frey


Male SPECJALNE : Moderator

Godność : Frey Livio Raiden
Wiek : 25
Wzrost / Waga : 182cm / 64kg
Rasa : Człowiek
Orientacja : Heteroseksualny
Stan cywilny : wolny
Fabularnie : Czajka
Przedmioty : Miotła, szalik, skalpel, bandaż, sztylet.
Znaki szczególne : Jadowicie niebieskie oczy
Liczba postów : 120
Join date : 16/08/2013

Zaułek Artystów. Empty
PisanieTemat: Re: Zaułek Artystów.   Zaułek Artystów. EmptySob Sie 31, 2013 8:45 pm

Frey skrzywił się, słysząc jej słowa. Zmarszczył brwi, robiąc smutne oczy.
- Dopiero od niedawna pracuję, dlatego wszędzie taki syf. Jednak obiecuję, to się zmieni.
Ponownie wziął miotłę w dłonie i zamiatał ulice. Dlaczego ona jest tak ciekawska? O co jej chodzi? Jest niesamowicie ciekawska. Nie ma pracy? Biedna... A może ma? Sprawdza go? Inwigiluje? Kolejny buntownik, który chce mu przyłożyć? Czy może jedna z popleczników? Znów wyląduje w sali przesłuchań... Westchnął znudzony i podirytowany. On chce tylko pomóc, wypełnić swą pracę. Zadała mu kolejne pytanie. Wydawała się nim tak znudzona...
- Huh?
Te ulice nie były nigdy tak puste? Chłopak zastanowił się przez chwilkę.
- Cóż... Albo się rozeszli. Albo gdzieś poszli. Albo są w piwnicy. -Odparł powoli, rozciągając wyrazy -  Albo w tym klubie dla artystów. - ostatnie słowo wypowiedział z dziwnym sarkazmem.- Ale proszę tam jeszcze nie wchodzić. Tam jeszcze nie zdążyłem posprzątać.- dokończył, mrużąc oczy i uśmiechając się pod szalikiem. Spojrzał na demonkę, ciekawy jej reakcji.
Powrót do góry Go down
Yoster
Akuszerka.
Yoster


Female Godność : Yoster Silke
Wiek : wygląda na 14, jednak liczy sobie ponad wiek.
Wzrost / Waga : wzrost - 162 centymetry, waga - 43 kilogramy.
Rasa : Demon.
Orientacja : chwilowo aseksualna.
Stan cywilny : posiadała ''narzeczonego'', jednakże pozostał on tam, na dole.
Aktualny ubiór : Yoster nosi ubrania z epoki, w której się urodziła. zazwyczaj są to długie, ciemne spódnice, schludne bluzki, czasem gorsety. uwielbia perły.
Fabularnie : wolna.
Przedmioty : sygnet rodowy.
Znaki szczególne : ciemne rogi.
Multikonta : Samuel Reshevsky
Liczba postów : 105
Join date : 16/08/2013

Zaułek Artystów. Empty
PisanieTemat: Re: Zaułek Artystów.   Zaułek Artystów. EmptyNie Wrz 01, 2013 10:45 am

Yoster patrzyła nań podejrzliwym wzrokiem. Jego zdawkowa odpowiedź nie była zadowalająca. Czy udawał, że nic nie wie ?. Coraz bardziej prawdopodobne stawały się podejrzenia, że to on stoi za tym, że Zaułek jest opustoszały. Demony zazwyczaj tego nie robiły, ale Yoster poczuła dziwną chęć podroczenia się z chłopakiem. Może w otoczce pięknych oczu i perlistego chichotu uda się jej coś z niego wyciągnąć.

- Dopiero od niedawna, co ?. - Demonka podeszła do niego bliżej. Oparła dłoń na miotle, zatrzymując jej ruch. Spojrzała do góry, prosto w te dziwne oczy. Oczy diabła, jak mniema. - Ta ulica nigdy nie jest sprzątana, chłopcze.

Powtórzyła te słowa z wyraźnym naciskiem. Mimo rozległej sieci systemu oczyszczania miasta, żaden chłoptaś z miotłą jeszcze nigdy nie zabłądził w te tereny. Czyżby młody sprzątacz stojący tu przed nią tego jeszcze nie wiedział ?. Tak więc chyba najwyższy czas go uświadomić. Nie wypuszczając miotły z dłoni, lekko trzepocząc rzęsami, zapytała:

- Czyli kiedy tu przyszedłeś, już było tak pusto . . .? Bo wiesz . . . dla takich jak ty nawet za dnia nie jest tu najbezpieczniej.

Powiedziała głosem specjalisty, który spędził w Zaułku już wiele dni, i zna się na rzeczy. Zresztą, nie było to kłamstwem. Nawet jeśli Artyści siedzieli w barze, nie posiedzą tam już długo, bo za jakiś czas bar zostanie zamknięty na czas ''siesty''. A kiedy już tu przyjdą . . .chłopak będzie miał przerąbane. Nieładnie tak się wpraszać na czyjś teren, nie ?.
Powrót do góry Go down
http://amenyuun.deviantart.com/
Frey
Konserwator Powierzchni Płaskich.
Frey


Male SPECJALNE : Moderator

Godność : Frey Livio Raiden
Wiek : 25
Wzrost / Waga : 182cm / 64kg
Rasa : Człowiek
Orientacja : Heteroseksualny
Stan cywilny : wolny
Fabularnie : Czajka
Przedmioty : Miotła, szalik, skalpel, bandaż, sztylet.
Znaki szczególne : Jadowicie niebieskie oczy
Liczba postów : 120
Join date : 16/08/2013

Zaułek Artystów. Empty
PisanieTemat: Re: Zaułek Artystów.   Zaułek Artystów. EmptyWto Wrz 03, 2013 8:58 pm

Gdy demonica położyła dłonie na miotle, brutalnie zatrzymując jego pracę, Frey otworzył szeroko oczy. Był zaskoczony i troszkę... Onieśmielony, zbyt wielką bliskością.
- T...Tak. Dopiero od niedawna... A że jestem sam, to długo mi zajmuje doprowadzenie Utopii do porządku. - powtórzył.- Nie jest? Od teraz będzie.
Powiedział stanowczo, lecz spokojnie. Kobieta jednak nie odeszła, nie zostawiła go. Zatrzepotała rzęsami przyprawiając go o rumieńce. Chłopak odchylił się, spodziewając się niewiadomoczego. Wszystkiego! Nawet tego, ze dostanie "z bańki". Zamiast tego usłyszał słowa które zmusiły go do zastanowienia. Czyżby szantaż? Ostrzeżenie? Zacisnął usta. Nie lubił, gdy mu grożono. Choć, jeśli to ostrzeżenie....
- Oh? To miłe, że panienka się o mnie martwi... Jednak niepotrzebnie. Dokończę pracę i już stąd zmiatam. -odpowiedział i skinął głową. - A co do niebezpieczeństwa... Panienka się nie boi? Tak drobna kobieta, mimo swej powagi i dostojności, także nie może się czuć bezpieczna w warunkach które tu panują... Bądź panowały.
Powrót do góry Go down
Yoster
Akuszerka.
Yoster


Female Godność : Yoster Silke
Wiek : wygląda na 14, jednak liczy sobie ponad wiek.
Wzrost / Waga : wzrost - 162 centymetry, waga - 43 kilogramy.
Rasa : Demon.
Orientacja : chwilowo aseksualna.
Stan cywilny : posiadała ''narzeczonego'', jednakże pozostał on tam, na dole.
Aktualny ubiór : Yoster nosi ubrania z epoki, w której się urodziła. zazwyczaj są to długie, ciemne spódnice, schludne bluzki, czasem gorsety. uwielbia perły.
Fabularnie : wolna.
Przedmioty : sygnet rodowy.
Znaki szczególne : ciemne rogi.
Multikonta : Samuel Reshevsky
Liczba postów : 105
Join date : 16/08/2013

Zaułek Artystów. Empty
PisanieTemat: Re: Zaułek Artystów.   Zaułek Artystów. EmptyCzw Wrz 05, 2013 1:36 pm

Yoster zerkała na chłopaka. Jej zachowanie go onieśmieliło, tak jak podejrzewała. Cóż, taka rola demona. Onieśmielać i zaskakiwać ludzi. Ten oto tutaj twierdził, że jednak mimo wszelkich niebezpieczeństw będzie tu sprzątał. Demonica po raz kolejny przekonała się, jak niezwykłymi istotami są ludzie. Albo nie mają za grosz instynktu samozachowawczego, albo są po prostu głupi.

- Taak, martwię się. Chyba lepiej . . . żebyś nie wprowadzał tu własnych zasad, bo ten zaułek rządzi się własnymi.

Wcale się o niego nie martwiła. Owszem, bogowie tego zaułka mogli zrobić intruzowi w postaci sprzątacza krzywdę, bo byli do tego pierwsi. Yoster mówiła to wszystko po to, by trochę uświadomić tego młodego człowieka. Bowiem tak beztrosko wykonywał swoją powinność, jakby nie miał pojęcia, co się dzieje w tym mieście. Czy nie wie, ja mało warte jest tu czyjekolwiek życie ?.
. . .a zwłaszcza życie demona.

- Na początku się bałam. Ale już za długo wącham wilgoć tych ulic, by nie wiedzieć, czym to pachnie.

Demonka uśmiechnęła się delikatnie, odsuwając się od chłopaka. W jej uśmiechu można było wyczytać coś, co podpowiadało że owa wilgoć ostała się na niej, pochłaniając dziewczynę doszczętnie. Przychodziła do Zaułka przynajmniej dwa razy w tygodniu, by porozmawiać i zabawić się ze ''znajomymi'', którzy w gruncie rzeczy byli dla niej osobliwym źródłem informacji dotyczących Dyktatora i jego ludzi, i ich przekrętów. Szkoda, że ten tutaj nie chciał współpracować i stawiał na swoim. Yoster zrobiła parę kroków do tyłu, obejrzała się krótko za siebie i usiadła na wysokim, kamiennym krawężniku na skraju chodnika. Wyciągnęła nogi przed siebie, poprawiając długą spódnicę. Doszła do konkluzji, że to rzeczywiście miłe, kiedy ktoś się o ciebie martwi.

- Skoro postanawiasz tu jednak zostać, zostanę z tobą. - Nie, żadnych sprzeciwów, młodzieńcze. Posiedzi tu i popatrzy, co robisz. Posiedzi tu bo tak jej się podoba. - Jak ci na imię, chłopcze ?.
Powrót do góry Go down
http://amenyuun.deviantart.com/
Frey
Konserwator Powierzchni Płaskich.
Frey


Male SPECJALNE : Moderator

Godność : Frey Livio Raiden
Wiek : 25
Wzrost / Waga : 182cm / 64kg
Rasa : Człowiek
Orientacja : Heteroseksualny
Stan cywilny : wolny
Fabularnie : Czajka
Przedmioty : Miotła, szalik, skalpel, bandaż, sztylet.
Znaki szczególne : Jadowicie niebieskie oczy
Liczba postów : 120
Join date : 16/08/2013

Zaułek Artystów. Empty
PisanieTemat: Re: Zaułek Artystów.   Zaułek Artystów. EmptyPon Wrz 09, 2013 1:54 pm

Niebieskie oczy chłopaka przyglądały jej się uważnie. No naprawdę! Czy każdy demon, kobieta z bronią czy facet z przerostem masy mięśniowej nad mózgiem, zawsze będą uważali go za słabeusza? Kogoś, kto nie da sobie rady? ... Dobra. Jest w tym ziarno prawdy, ale przecież...!
...
Uśmiechnął się pod maską słysząc jej słowa. Demonica nie miała zamiaru go krzywdzić. Przynajmniej nie fizycznie.

- Cóż, dziękuję za ostrzeżenie.

Wątpił, by naprawdę się o niego troszczyła, jednak... Nie odeszła. Kontynuowała rozmowę, tym razem cichym, spokojnym głosem. "Zbyt długo..."? Jak długo? Bała się...? Demony się boją? Na TAMTYM świecie demony były albo dręczone, albo dręczyły. Albo siały strach albo w panice uciekały... Ale tutaj? Tu każdy się bał. Na początku. Na początku każdy szuka swojego miejsca. Spojrzał na czubki swoich butów, przypominając sobie to co było na początku. To jak tu się dostał, co działo się później. Dostrzegł kątem oka jej uśmiech i to, jak się odsuwa pozwalając mu sprzątać. Jednak te podniesione kąciki ust wcale nie były powodem radości. To był...smutek? Poddanie się? Poczuł się dziwnie. Ile osób straciło nie tylko dom, rodzinę ale i siebie? Ilu jeszcze musi stracić? Powoli wziął się za zamiatanie, wracając do swojego zajęcia.
...
On tu tylko sprząta. A to dużo.
...
Demonka usiadła na krawężniku i obserwowała jego pracę. Westchnął, jednak nie sprzeciwił się. Kobiety, a tym bardziej demonice są jak kotki. Piękne, dumne, czasem wyniosłe i zawsze robią to co chcą. Nie miał zamiaru sprzeciwić się komuś takiemu jak ona. Nie ufał jej. O nie. Jednak.. Jednak było w niej coś niezmiernie intrygującego. Może to jej egzotyczna uroda? Żywe stroje z dawno martwej epoki? Jej ciekawski upór?
...

-Moje imię? -zatrzymał miotłę i zastanowił się, jak przedstawić swoje imię tak dostojnej damie. Nie stać go było na wyniosłe słowa czy gesty powitania. Nie w tym stroju. Zgarbił się jeszcze bardziej. - Frey, panienko. Choć mam i drugie imię jednak... Jednak wszyscy mówią na mnie Frey. A Ty?
Powrót do góry Go down
Yoster
Akuszerka.
Yoster


Female Godność : Yoster Silke
Wiek : wygląda na 14, jednak liczy sobie ponad wiek.
Wzrost / Waga : wzrost - 162 centymetry, waga - 43 kilogramy.
Rasa : Demon.
Orientacja : chwilowo aseksualna.
Stan cywilny : posiadała ''narzeczonego'', jednakże pozostał on tam, na dole.
Aktualny ubiór : Yoster nosi ubrania z epoki, w której się urodziła. zazwyczaj są to długie, ciemne spódnice, schludne bluzki, czasem gorsety. uwielbia perły.
Fabularnie : wolna.
Przedmioty : sygnet rodowy.
Znaki szczególne : ciemne rogi.
Multikonta : Samuel Reshevsky
Liczba postów : 105
Join date : 16/08/2013

Zaułek Artystów. Empty
PisanieTemat: Re: Zaułek Artystów.   Zaułek Artystów. EmptyPon Wrz 09, 2013 5:47 pm

Yoster siedziała teraz sobie na krawężniku, najpierw śledząc ścieżkę kurzu pod wzniesieniem chodnika, później zaś łaskawie przenosząc wzrok na swojego rozmówcę. Miała teraz sposobność do powolnego przestudiowania jego ubioru, postawy jego ciała, ruchów i tak dalej. Nawet jeśli miał na sobie strój roboczy, to nie prezentował się w nim najgorzej. Wysoki, szczupły. Demonka siedziała, palcami skubiąc materiał sztywnej spódnicy, trochę zbyt lekkiej jak na temperaturę panującą na dworze. Na szczęście wszystko pozostawało w porządku, bo do spódnicy nosiła dopasowane pończoszki, niepozwalające jej zmarznąć, które stały się lekko widoczne nad klamrami jej czółenek, kiedy zgrabnym ruchem podciągnęła kolana do klatki piersiowej. W tej samej chwili jej umysł przeszyło ujmujące pytanie. '' Czemu ja właściwie z nim rozmawiam ?. Czemu zniżam się do takiego poziomu ?. '',  i tak dalej w tym guście. Po fakcie zapewne się zreflektuje, w końcu nienawidzi u siebie takiej samolubności i wywyższania się. Ale demony z natury są hipokrytami.

- Frey ?. Bardzo ładnie.

Yoster raczej nie zwykła silić się na bezcelowe komentarze dotyczące tak niezależnej od posiadacza sprawy jaką jest imię, jednak tym razem nie mogła pominąć odpowiedzi chłopaka milczeniem. Poza imionami swoich braci nie udało jej się nigdy poznać ładniejszego przydomka. Oczywiście, nie licząc też miana jej ukochanego, miana już dawno wymazanego z pamięci.

- Yoster, na imię mi Yoster.

Wzdrygnęła się w duchu na dźwięk własnego imienia. Nie potrafiła tego wyjaśnić, ale gdy wypowiadała ten przypadkowy zlepek liter, nie mogła opanować dziwnego uczucia, jakby spięcia pomiędzy rozumem a sercem. Absolutnie niezrozumiałe. Po chwili przez myśl demonki przeszło, że może powinna wstać i się skłonić, jednak z ruchów i spojrzeń Freya wynikło, że nie ma takiej potrzeby. Siedziała więc dalej na tym nieszczęsnym krawężniku, wlepiając wzrok w chłopaka. Rety, był na serio wysoki. Choć każdy może wydawać ci się wysoki, gdy masz zaledwie 162 centymetry wzrostu. Demonka ponowie przyjrzała się jego osobie, szczególną uwagę zwracając twarzy. Policzki chłopaka otulone były tkaniną, a w myślach Yoster zakiełkowało pytanie.

- Frey, pokażesz mi swój uśmiech ?.

Totalnie naturalne i niewymuszone, czyż nie ?. Twarz demonki sama mimowolnie rozciągnęła się w dziewiczym uśmieszku.
Powrót do góry Go down
http://amenyuun.deviantart.com/
Frey
Konserwator Powierzchni Płaskich.
Frey


Male SPECJALNE : Moderator

Godność : Frey Livio Raiden
Wiek : 25
Wzrost / Waga : 182cm / 64kg
Rasa : Człowiek
Orientacja : Heteroseksualny
Stan cywilny : wolny
Fabularnie : Czajka
Przedmioty : Miotła, szalik, skalpel, bandaż, sztylet.
Znaki szczególne : Jadowicie niebieskie oczy
Liczba postów : 120
Join date : 16/08/2013

Zaułek Artystów. Empty
PisanieTemat: Re: Zaułek Artystów.   Zaułek Artystów. EmptySro Wrz 11, 2013 6:43 pm

Podczas zamiatania chłopak spoglądał raz po raz na siedzącą demonicę. "Nie ufaj kobietom"- tak mawiał profesor.Więc jej nie ufał. Jednak ona nic nie robiła. Siedziała, spokojnie skubiąc koronkę spódnicy i obserwując go równie uważnie. Poczuł.. Rozczarowanie? Z drugiej jednak strony to dobrze, że nie przeszkadza mu w sprzątaniu.. Zaraz! Dlaczego ona wogóle z nim przebywa? Czyż nie jest kimś z niższej pólki, jak dla takiej damy?

- Dziękuję.-odpowiedział na komplement.

Czyżby imię jej się podobało? Podniósł kolejne kawałki szkła z ulicy. Demonica milczała przez chwilę, a potem odpowiedziała na jego pytanie.

- Hmm... Oryginalne. -odparł.

Zaciekawiło go to. Imię było w istocie egzotyczne. Dlaczego? Skąd taki dobór imienia? Chciał się o to zapytać, jednak.. Czy to nie będzie nietaktowne? Pozostawił więc sprawę pochodzenia jej imienia. Znowu wciągnał go rytm szurania miotły. Nie zwracał uwagi na nic więcej. Ciszę przerwał jej głos. Odwrócił się, napotykając jej usmieszek. Zamrugał.

- Słucham?
Powrót do góry Go down
Yoster
Akuszerka.
Yoster


Female Godność : Yoster Silke
Wiek : wygląda na 14, jednak liczy sobie ponad wiek.
Wzrost / Waga : wzrost - 162 centymetry, waga - 43 kilogramy.
Rasa : Demon.
Orientacja : chwilowo aseksualna.
Stan cywilny : posiadała ''narzeczonego'', jednakże pozostał on tam, na dole.
Aktualny ubiór : Yoster nosi ubrania z epoki, w której się urodziła. zazwyczaj są to długie, ciemne spódnice, schludne bluzki, czasem gorsety. uwielbia perły.
Fabularnie : wolna.
Przedmioty : sygnet rodowy.
Znaki szczególne : ciemne rogi.
Multikonta : Samuel Reshevsky
Liczba postów : 105
Join date : 16/08/2013

Zaułek Artystów. Empty
PisanieTemat: Re: Zaułek Artystów.   Zaułek Artystów. EmptyCzw Wrz 12, 2013 3:52 pm

- Spytałam, czy możesz pokazać mi swój uśmiech.

Yoster wcale nie zraziło zdezorientowanie Freya. Zadała pytanie pytanie ponownie, jakby nie dostrzegała w nim nic dziwnego, osobistego, nieodpowiedniego. Była kobietą, a powinność kobiet polegała na zadawaniu dziwnych pytań. Zresztą, Yoster wyjątkowo się w nich lubowała. Patrzyła na Freya spod gęstych rzęs, samej lekko się uśmiechając. Mam nadzieję, że nie uraziłam cię tym pytaniem, już cisnęło się na jej usta, jednak się powstrzymała. Nie musiała być przesadnie kokieteryjna, na Boga.

- Jestem trochę ciekawa, jak wyglądasz bez tej maski.

Rzekła kapryśna młoda demonka, a w jej głosie słychać było rozbawienie, lecz nie kpinę czy pogardę. Dotknęła palcem lewego policzka, na jej dłoni zabłysnął sygnet.
Powrót do góry Go down
http://amenyuun.deviantart.com/
Frey
Konserwator Powierzchni Płaskich.
Frey


Male SPECJALNE : Moderator

Godność : Frey Livio Raiden
Wiek : 25
Wzrost / Waga : 182cm / 64kg
Rasa : Człowiek
Orientacja : Heteroseksualny
Stan cywilny : wolny
Fabularnie : Czajka
Przedmioty : Miotła, szalik, skalpel, bandaż, sztylet.
Znaki szczególne : Jadowicie niebieskie oczy
Liczba postów : 120
Join date : 16/08/2013

Zaułek Artystów. Empty
PisanieTemat: Re: Zaułek Artystów.   Zaułek Artystów. EmptyCzw Wrz 12, 2013 4:05 pm

Frey słysząc jej pytanie, uniósł brew. Był zaskoczony. Może nie zaskoczony, co zdziwiony. Ile może zdziałać zwykła maska. Nie odsłaniaj się cały, to kobiety będą chciały bardziej Cię zobaczyć. Czyżby owiał swą osobę nutką tajemnicy? Zmarszczył brwi. Nieeee. Już sięgnął do skraju maski, jednak słysząc nutkę rozbawienia w jej głosie, w połowie drogi zmienił zdanie i jago dłoń poprawiła fałdkę na rękawie kombinezonu. Kobiety uwielbiają takie gierki? Może ją podejmie?

- Mmm~  Wiesz... Jeśli zaspokoję Twą ciekawość już teraz... To nie będę Cię dłużej interesował.

Odmruknął a w jego oczach błysły tajemnicze iskierki. Zajął się z powrotem zamiataniem, tym razem pozwalając by tylko częściowo skupić się na swej pracy. Większość jego umysłu zaprzątała czerwonowłosa demonica. Skubanie koronki, uśmiechy, zawodząco-kokieteryjny ton głosu... O co jej chodziło? Frey pokręcił głową. Jeżeli jest tu po to, by wyciągnąć z niego informacje dotyczące planów rewolty bądź popleczników, to trafiła pod zły adres. Jego to nie bardzo interesowało...
Powrót do góry Go down
Yoster
Akuszerka.
Yoster


Female Godność : Yoster Silke
Wiek : wygląda na 14, jednak liczy sobie ponad wiek.
Wzrost / Waga : wzrost - 162 centymetry, waga - 43 kilogramy.
Rasa : Demon.
Orientacja : chwilowo aseksualna.
Stan cywilny : posiadała ''narzeczonego'', jednakże pozostał on tam, na dole.
Aktualny ubiór : Yoster nosi ubrania z epoki, w której się urodziła. zazwyczaj są to długie, ciemne spódnice, schludne bluzki, czasem gorsety. uwielbia perły.
Fabularnie : wolna.
Przedmioty : sygnet rodowy.
Znaki szczególne : ciemne rogi.
Multikonta : Samuel Reshevsky
Liczba postów : 105
Join date : 16/08/2013

Zaułek Artystów. Empty
PisanieTemat: Re: Zaułek Artystów.   Zaułek Artystów. EmptyPią Wrz 13, 2013 3:31 pm

Ah, czymże byłoby życie demonów bez kokieterii, wymówek, wyminięć, flirtu i tajemnic ?. Szkoda jedynie, że Yoster była tym zainteresowana w stopniu tak małym, że aż obrażającym jej demoniczność. Czy zapytanie kogoś o jego uśmiech jest aż tak dwuznaczne, by było uznane za próbę podrywu ?. A może to ten chłoptaś był przewrażliwiony ?. Yoster wypuściła powietrze przez nos, co miało wskazywać na ułamek rozbawienia. Gwałtownym ruchem przechyliła się do przodu i z gracja wstała z niewygodnego krawężnika. Poprawiając mimochodem ubranie, wolno podeszła do Freya. W tej samej sekundzie poczuła niemiłe zawroty głowy, spowodowane nagłą zmianą pozycji, jednak nie zwróciła na nie najmniejszej uwagi. Zachowała nienaganną postawę i silny wzrok, który zaraz wbiła w swojego rozmówcę.

- Czyżbyś uważał własny uśmiech za tak cenny skarb swojego jestestwa, że nie pokazujesz go byle komu ?.

Przeszła parę kroków, delikatnie kołysząc się na wysokich obcasach. Założyła ręce na piersi, jednakże nie w geście odgrodzenia, lecz raczej jako poparcie własnych wątpliwości. Ona pokazała mu swoją twarz. On jej już nie. Trochę nieuczciwe, prawda ?. Zresztą, odsłonięcie uśmiechu wcale nie oznaczało dla Yoster okazania całego siebie. Mając sześciu braci, ojca i kochanka wie się o mężczyznach wszystko, a jednak każdy jest na swój sposób inny i we własnym pojęciu intrygujący. Każdy ma inny uśmiech. Czy Yoster była ich kolekcjonerką ?. Niewykluczone.
Powrót do góry Go down
http://amenyuun.deviantart.com/
Frey
Konserwator Powierzchni Płaskich.
Frey


Male SPECJALNE : Moderator

Godność : Frey Livio Raiden
Wiek : 25
Wzrost / Waga : 182cm / 64kg
Rasa : Człowiek
Orientacja : Heteroseksualny
Stan cywilny : wolny
Fabularnie : Czajka
Przedmioty : Miotła, szalik, skalpel, bandaż, sztylet.
Znaki szczególne : Jadowicie niebieskie oczy
Liczba postów : 120
Join date : 16/08/2013

Zaułek Artystów. Empty
PisanieTemat: Re: Zaułek Artystów.   Zaułek Artystów. EmptyPią Wrz 20, 2013 3:05 pm

Patrzył jak demonica wstaje z krawężnika. Podeszła do niego, darząc go uśmiechem, świadczącym o lekkiej irytacji.

- Oh nie. Nie miałem tego na myśli. - westchnął, kręcąc głową. Podrywanie. Też coś. - Nie uważam...

Zamilkł, nasłuchując. Nie, przesłyszało mu się. Posprzątał po sobie. Szurnął parę razy miotłą i spojrzał na demonicę marszcząc brwi.

- Chodziło raczej o to, ze niektóre osoby nie są uważane za interesujące, zarówno z osobowości jak i wyglądu. Dlatego otaczają się tajemniczością. W moim przypadku chodzi raczej o przepisy bhp.

Odpowiedział wyczerpująco, poprawiając szalik. Więc... To nie o informacje chodziło? Zmrużył oczy i spojrzał na nią ukradkiem. Ręce skrzyżowane na piersi i niezmiennie ciekawskie spojrzenie szmaragdowych ocząt. Mhmm...Nie wyglądała również na taką, potrzebującą pomocy. Jeśli tak dalej pójdzie, to on sam może będzie jej potrzebować. Ale patrząc na jej obcasy, poczuł się pewniej- raczej by go nie dogoniła. Czyli interesuje się nim? W gruncie rzeczy, pierwszy raz się widzą, to logiczne, że się go pyta. Logiczne? śmiechu warte! Przeciez jest tylko sprzątaczem. Zaraz... Ale "tu się nie sprząta". Czyli jest niecodziennym-tylko-sprzątaczem. Przestał zamiatać i zmarszczył brwi. "Frey, pogratulować logiki." mruknął w myślach. Kontynuował zmiatanie, spoglądając od czasu do czasu na kobietę.

- Czy lubi pani książki? A kwiaty? Lubię kwiaty... Tyle wariancji i różnorodności ile emocji. CZyż to nie wspaniałe? Zastanawiałem się zawsze, dlaczego większość kobiet lubi te rzeczy. I koty... Słyszałem kiedyś, że ponad 90% mężczyzn, którzy są chorzy psychicznie lubią koty. Czy to oznacza, że jeżeli mężczyzna lubi koty, to można go posądzić o możliwość bycia psychopatą?

Patrzył na nią wyczekująco, z ciekawością i ufnością w oczach. Niczym dziecko, gdy zada pytanie dorosłemu.
Powrót do góry Go down
Yoster
Akuszerka.
Yoster


Female Godność : Yoster Silke
Wiek : wygląda na 14, jednak liczy sobie ponad wiek.
Wzrost / Waga : wzrost - 162 centymetry, waga - 43 kilogramy.
Rasa : Demon.
Orientacja : chwilowo aseksualna.
Stan cywilny : posiadała ''narzeczonego'', jednakże pozostał on tam, na dole.
Aktualny ubiór : Yoster nosi ubrania z epoki, w której się urodziła. zazwyczaj są to długie, ciemne spódnice, schludne bluzki, czasem gorsety. uwielbia perły.
Fabularnie : wolna.
Przedmioty : sygnet rodowy.
Znaki szczególne : ciemne rogi.
Multikonta : Samuel Reshevsky
Liczba postów : 105
Join date : 16/08/2013

Zaułek Artystów. Empty
PisanieTemat: Re: Zaułek Artystów.   Zaułek Artystów. EmptyPią Wrz 20, 2013 5:52 pm

Yoster nie poczuła się usatysfakcjonowana. Nie pokazał jej twarzy. Stała z przechyloną głową i nadal skrzyżowanymi ramionami, wysłuchując jego bredni. Z każdym słowem stawała się coraz bardziej podirytowana. Ściągnęła lekko brwi, zacisnęła usteczka. Wyczekała przerwy między bezsensownym potokiem pytań i gwałtownie lecz z gracją uniosła dłoń, jednocześnie postępując krok w stronę Freya.

Czas zwolnił, jak zawsze w chwili niepewności i niebezpieczeństwa. Wierzch dłoni demonki śmignął tuż przy twarzy chłopaka. Poczuł na skórze delikatne muśnięcie jej paznokci. W jednym momencie jego szalik powędrował ku dołowi, brutalnie pociągnięty delikatnymi palcami Yoster. Trzymając dość mocno za materiał, wpatrując się z niewielkiej odległości w oczy Freya, stwierdziła:

- Nie jesteś ze mną sprawiedliwy.

Głos pełen przekąsu, w którym nie da się wyczuć złości, tylko słodycz. Oczy, które wędrują to w tę, to w drugą, omiatając łaskawym spojrzeniem twarz chłopaka. Dłonie, szybkie, przebiegłe, silne a jednocześnie delikatne. Usta, lekko rozchylone, uśmiechnięte. Umysł, zaprzątnięty duszącym gorącem bijącym od szyi Freya, jego zaskoczoną miną, jego niesprawiedliwością. To wszystko składało się na obraz bezczelnej Yoster, która domagała się sprawiedliwości.
Jej palce stopniowo się rozluźniały, aż w końcu dłoń zsunęła się, pozostawiając Freya z odsłoniętymi ustami. Stała dziarsko wyprostowana, z uniesioną głową. Wzięła głębszy oddech zastanawiając się, jak odpowiedzieć na jego pytania.

- Jeśli już o to pytasz, uwielbiam książki, uwielbiam kwiaty. Uwielbiam koty i mężczyzn, którzy mają nie do końca równo pod kopułą. - wskazujący palec lekko zakręcił serpentynkę przy grzywce demonki. Czy takie słowa nie brzmiały źle w ustach nastolatki ?. A przynajmniej osóbki, która tak wyglądała? - Trochę smuci mnie to, że jestem w tej większości kobiet. Ale jeśli jedna kobieta zaczęłaby lubić co innego niż reszta tego jakże pokrętnego w swej istocie gatunku, to w końcu każda inna by za nią podążyła. A na końcu wszystkie uwielbiałyby to, co jest odwrotne do obecnych celów ich miłości. Więc . . . chyba lepiej, żeby pozostało tak jak teraz.

Zakończyła swoją wyczerpującą wypowiedź krótkim uśmieszkiem zadowolenia.
Powrót do góry Go down
http://amenyuun.deviantart.com/
Frey
Konserwator Powierzchni Płaskich.
Frey


Male SPECJALNE : Moderator

Godność : Frey Livio Raiden
Wiek : 25
Wzrost / Waga : 182cm / 64kg
Rasa : Człowiek
Orientacja : Heteroseksualny
Stan cywilny : wolny
Fabularnie : Czajka
Przedmioty : Miotła, szalik, skalpel, bandaż, sztylet.
Znaki szczególne : Jadowicie niebieskie oczy
Liczba postów : 120
Join date : 16/08/2013

Zaułek Artystów. Empty
PisanieTemat: Re: Zaułek Artystów.   Zaułek Artystów. EmptyPią Wrz 20, 2013 6:22 pm

Frey zdążył tylko zobaczyć szybki ruch dłoni, nawet nie usiłował tego powstrzymać, cofnąć się, czy odtrącić jej ręki. Szalik znalazł się w jej delikatnych, lecz silnych palcach. Niebieskie oczy otworzyły się szeroko w szoku i zdziwieniu. Jednak po chwili usta wykrzywił grymas złości. Frey ściągnął gniewnie brwi. Pozwalała sobie na zbyt wiele. Rozumiał prośbę, jednak to było wdarcie się w jego sferę osobistą. Otworzył usta, by coś powiedzieć, jednak na powrót zacisnął zęby. Gdy cofnęła swoją dłoń z jego szyi, poprawił szalik, nie zaciągając go jednak na twarz.

- Rozumiem, że jesteś usatysfakcjonowana? - powiedział, a jego głos był wprost nieproporcjonalny do jego zirytowania. O dziwo, był stoicko spokojny, pozbawiony emocji.

Słuchał jej odpowiedzi, wyładowując swą złość na miotle. Zaciskał mocno dłonie na kiju, zmiatając kolejne metry ulicy. Skupiał się i na jej słowach i na sprzątaniu. Gniew mijał, ustępując ciekawości.

- Uwielbiasz mężczyzn, którzy nie mają równo pod kopułą? ...Więc dlaczego jesteś po stronie rewolty? - oparł się na miotle a kącik jego warg uniósł się w lekkim uśmiechu. Czy to nie dziwne? Dyktator jest szalony. Ona lubi szalonych. Brak logiki. - Także lubię kwiaty. I koty. Choć nie wolno mi ich trzymać... Kobiety i miłość. Czyż nie istnieją różne gusta i różne obiekty westchnień? Niektórym podoba się to a innym coś zupełnie różnego. I raczej wątpię, by jedna kobieta mogła zapoczątkować zmianę. Czy to nie sugerowałoby, jak płytką osobowość mają te kobiety, które podążają za nią? -opuścił wzrok, milcząc chwilę. - Mniejsza.

Warknął i powrócił do pracy.
Powrót do góry Go down
Yoster
Akuszerka.
Yoster


Female Godność : Yoster Silke
Wiek : wygląda na 14, jednak liczy sobie ponad wiek.
Wzrost / Waga : wzrost - 162 centymetry, waga - 43 kilogramy.
Rasa : Demon.
Orientacja : chwilowo aseksualna.
Stan cywilny : posiadała ''narzeczonego'', jednakże pozostał on tam, na dole.
Aktualny ubiór : Yoster nosi ubrania z epoki, w której się urodziła. zazwyczaj są to długie, ciemne spódnice, schludne bluzki, czasem gorsety. uwielbia perły.
Fabularnie : wolna.
Przedmioty : sygnet rodowy.
Znaki szczególne : ciemne rogi.
Multikonta : Samuel Reshevsky
Liczba postów : 105
Join date : 16/08/2013

Zaułek Artystów. Empty
PisanieTemat: Re: Zaułek Artystów.   Zaułek Artystów. EmptyPią Wrz 20, 2013 7:41 pm

- Usatysfakcjonowana. Nawet bardzo.

Mięśnie pełne rozluźnienia i głowa pełna radości. Ten człowiek jednak potrafi się denerwować i być niemiły !~ Jak dobrze, bycie zbyt miłym nie jest zbyt dobre, bo wiadomo, że nie jest szczere. Jakież to dziwne, że niektórzy ludzie nie potrafią wyglądać groźnie. Gdy się złoszczą, roztaczają wokół siebie atmosferę słodkiego nadąsania. Bardzo dziwne i intrygujące zarazem.

- Wiesz, w rewolcie jest więcej szaleńców niż w szeregach Dyktatora.

Chwila ciszy.
Westchnięcie.

- Nie znasz kobiet za dobrze, co, chłopcze ?.

Ciekawe, czy się wkurzy.
Powrót do góry Go down
http://amenyuun.deviantart.com/
Frey
Konserwator Powierzchni Płaskich.
Frey


Male SPECJALNE : Moderator

Godność : Frey Livio Raiden
Wiek : 25
Wzrost / Waga : 182cm / 64kg
Rasa : Człowiek
Orientacja : Heteroseksualny
Stan cywilny : wolny
Fabularnie : Czajka
Przedmioty : Miotła, szalik, skalpel, bandaż, sztylet.
Znaki szczególne : Jadowicie niebieskie oczy
Liczba postów : 120
Join date : 16/08/2013

Zaułek Artystów. Empty
PisanieTemat: Re: Zaułek Artystów.   Zaułek Artystów. EmptySob Wrz 28, 2013 7:13 pm

Spojrzał na nią spod przymrużonych oczu. Jej zagrywka ze zdarciem szalika nie była miła! Jest usatysfakcjonowana? Tsk...

- Najwięksi szaleńcy są w nas samych. Najgorsi wrogowie to nasi przyjaciele.

Mruknął pod nosem i machnął mocniej miotłą. Zmarszczył brwi i zatrzymał się, zatapiając w swoich własnych myślach... Tak. Przyjaciele są wrogami. Najgroźniejszymi wrogami. Znają nasze sekrety i....

- Nie znam kobiet dobrze? Cóż. Chyba nie. -Przechylił głowę i wypuścił głośno powietrze. - Znam tylko kilka przedstawicielek płci pięknej, które wyróżniają się na tle pozostałych. Jednak...Czyż kobieta nie jest zmienna? Nie da się jej poznać. Tak samo jak nie da się poznać wszystkich tajemnic. Prawda? Chyba tak.
Powrót do góry Go down
Yoster
Akuszerka.
Yoster


Female Godność : Yoster Silke
Wiek : wygląda na 14, jednak liczy sobie ponad wiek.
Wzrost / Waga : wzrost - 162 centymetry, waga - 43 kilogramy.
Rasa : Demon.
Orientacja : chwilowo aseksualna.
Stan cywilny : posiadała ''narzeczonego'', jednakże pozostał on tam, na dole.
Aktualny ubiór : Yoster nosi ubrania z epoki, w której się urodziła. zazwyczaj są to długie, ciemne spódnice, schludne bluzki, czasem gorsety. uwielbia perły.
Fabularnie : wolna.
Przedmioty : sygnet rodowy.
Znaki szczególne : ciemne rogi.
Multikonta : Samuel Reshevsky
Liczba postów : 105
Join date : 16/08/2013

Zaułek Artystów. Empty
PisanieTemat: Re: Zaułek Artystów.   Zaułek Artystów. EmptyNie Wrz 29, 2013 11:06 am

Rdzawa brew uniosła się z wolna. Cóż za myśliciel. Filozof wręcz. Yoster była coraz bardziej sceptyczna.
Nie da się poznać wszystkich tajemnic, co ?. Oh, jakże on się mylił w tej kwestii. Wszystko się da. Wystarczy mieć na to wystarczająco dużo czasu i trochę rozumu . . .

- Ile masz lat, Frey ?. Bo jeśli mniej niż sto dwadzieścia, jestem gotowa stwierdzić, iż rzeczywiście nie poznałeś jeszcze wszystkich tajemnic.

Ej, to przecież nie takie nieprawdopodobne. Jego dziwnie lazurowe oczy kazały myśleć, iż nie jest on człowiekiem. Mógł mieć nawet i z pięćset lat. Lub być nieśmiertelny. Zresztą, spójrzcie państwo na nią. Sto trzynaście wiosen za nią, a ona wygląda na trzynaście. Doskonały przykład, że wiek leży w kościach, nie w skórze. Lecz z charakteru Frey idealnie wpisywał się w rasę ludzką. Nienagannie wręcz.

- Bo wiesz . . . ja już jestem bardzo blisko. Blisko poznania wszelkich tajemnic tego świata.

Ból, żal, tęsknota ?. Być może. A może zwykła obojętność, wręcz ukryta radość ?. Może i tak. Kobieta zmienną jest, jak pogoda w marcu. Kto wie, co siedzi w jej głowie.
Powrót do góry Go down
http://amenyuun.deviantart.com/
Frey
Konserwator Powierzchni Płaskich.
Frey


Male SPECJALNE : Moderator

Godność : Frey Livio Raiden
Wiek : 25
Wzrost / Waga : 182cm / 64kg
Rasa : Człowiek
Orientacja : Heteroseksualny
Stan cywilny : wolny
Fabularnie : Czajka
Przedmioty : Miotła, szalik, skalpel, bandaż, sztylet.
Znaki szczególne : Jadowicie niebieskie oczy
Liczba postów : 120
Join date : 16/08/2013

Zaułek Artystów. Empty
PisanieTemat: Re: Zaułek Artystów.   Zaułek Artystów. EmptySob Paź 19, 2013 10:01 pm

Frey lustrował ją wzrokiem. Doprawdy, nie lubił gdy poniżało się jego osobę, kwestionowało jego zdanie. Dyskusja nie na tym przecież polegała. Zamachnął parę razy miotłą. Taaak... To przypomniało mu doskonale, dlaczego unikał rozmów z innymi. Innymi ludźmi i demonami. Bo przecież demon prawie zawsze jest od Ciebie starszy, dojrzalszy i wie o wiele więcej. Co możesz wiedzieć, o marny ludzki pyle! Czymże jest Twa wiedza, w porównaniu do mojej! Taaak. Słyszał to wielokrotnie tam, na dole, na Ziemi. Więc jednak tu jest tak samo?

Pokiwał głową ze zrozumieniem. Co miał odpowiedzieć? Tak, miał mniej niż 120 lat. Jest pewien, że w ciągu swojego krótkiego życia nie pozna nawet ułamkowej tajemnic tego świata.

- Panienko Yoster... Bądź łaskawa w ocenie marnego mnie. Jestem tylko... Dlaczego demon? Dlaczego miałbym mieć kilka setek na karku? Hmm~ Skoro demony istnieją, to czy istnieją również anioły? Widziałaś je? - zapytał z nutą ciekawośći, jednak cały czas wlepiał wzrok w bruk.- "Jestem bardzo blisko... Blisko poznania wszelkich tajemnic tego świata." - szepnął, powtarzając jej słowa. Podniósł głowę, spoglądając na nią niebieskimi oczami. - Czyli Ty także nie masz 120 lat, panienko.
Powrót do góry Go down
Yoster
Akuszerka.
Yoster


Female Godność : Yoster Silke
Wiek : wygląda na 14, jednak liczy sobie ponad wiek.
Wzrost / Waga : wzrost - 162 centymetry, waga - 43 kilogramy.
Rasa : Demon.
Orientacja : chwilowo aseksualna.
Stan cywilny : posiadała ''narzeczonego'', jednakże pozostał on tam, na dole.
Aktualny ubiór : Yoster nosi ubrania z epoki, w której się urodziła. zazwyczaj są to długie, ciemne spódnice, schludne bluzki, czasem gorsety. uwielbia perły.
Fabularnie : wolna.
Przedmioty : sygnet rodowy.
Znaki szczególne : ciemne rogi.
Multikonta : Samuel Reshevsky
Liczba postów : 105
Join date : 16/08/2013

Zaułek Artystów. Empty
PisanieTemat: Re: Zaułek Artystów.   Zaułek Artystów. EmptyNie Paź 20, 2013 12:11 pm

Yoster patrzyła nań okrągłymi oczkami. Chwila ciszy . . .i wybucha. Ale, ale, nie jak bomba, dzięki której niewinni tracą życia, budowle wzniesione ludzką ręką upadają, a te stworzone przez demona się ostają. Z jej ust dobywa się bowiem szept pereł, korali i sznurów, śpiew kropel deszczu i radości. Śmieje się, śmieje i śmieje. Ale, broń nas Lucyferze, nie z poczucia wyższości. Szmaragdowe kamienie jej oczu zachodzą mgłą, na policzki występują rumieńce. Ah, ileż on miał w sobie z dziecka. I ileż ona by dała, by wyzbyć się swojej dorosłości.

- Mam 113 lat. I nie, nie widziałam nigdy anioła . . .Ale za to - demonka przeszła parę kroków w jego stronę - widziałam samego Szatana.
Powrót do góry Go down
http://amenyuun.deviantart.com/
Frey
Konserwator Powierzchni Płaskich.
Frey


Male SPECJALNE : Moderator

Godność : Frey Livio Raiden
Wiek : 25
Wzrost / Waga : 182cm / 64kg
Rasa : Człowiek
Orientacja : Heteroseksualny
Stan cywilny : wolny
Fabularnie : Czajka
Przedmioty : Miotła, szalik, skalpel, bandaż, sztylet.
Znaki szczególne : Jadowicie niebieskie oczy
Liczba postów : 120
Join date : 16/08/2013

Zaułek Artystów. Empty
PisanieTemat: Re: Zaułek Artystów.   Zaułek Artystów. EmptyNie Paź 20, 2013 3:03 pm

Frey słuchał jej perlistego, długiego śmiechu. Pokręcił lekko głową, uśmiechając się kącikiem ust. No tak. Jak innej reakcji można było się spodziewać. W jej oczach jest dzieckiem. Choć jemu to pasuje. Uwalnia go ze wszelkich podejrzeń, komplikacji, filozoficznych rozważań. Tak...Bycie dzieckiem jest zdecydowanie lepszą opcją.

- Szatana...? Hmmm.- przeciągnnął westchnięcie, spoglądając w górę. W niebo za szklaną kopułą. - A co jeżeli ktoś nie wierzy w niebo, czy piekło? Jeżeli ktoś nie wierzy w religijnego szatana czy anioły. Czy dla mnie by nie istniał? Czy potrafiłbym przejść obok niego, udając, że nie istnieje? - mówił to bardziej do siebie, niż do demonicy.
Milcząc przez chwilę patrzył na kopułę. Owinął szalikiem usta i ponownie zaczął zamiatać, sprzątając kolejne metry uliczek. Gdy zmiótł śmieci do kubła, zorientował się, że nie udzielił odpowiedzi kobiecie. Odwrócił się do niej.

- 113 lat. Jest to dla demonów wiek średni, prawda? - zamyślił się chwilę, ściągając brwi.- Najstarszy demon jakiego spotkałem miał... 200...Nie. Ponad 300 lat. Był profesorem na uczelni w której studiowałem. Hmmm. - usmiechnął się.- Szatana? Widziałaś? Jest to określenie symboliczne, dla personifikacji zła, czy może ma panienka na myśli "przywódcę demonów, władcę złych duchów"?
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Zaułek Artystów. Empty
PisanieTemat: Re: Zaułek Artystów.   Zaułek Artystów. Empty

Powrót do góry Go down
 
Zaułek Artystów.
Powrót do góry 
Strona 1 z 3Idź do strony : 1, 2, 3  Next
 Similar topics
-
» Zaułek Bezdomnych.

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Projekt UT0P14 :: Centrum :: 7th Street-
Skocz do: